Dokladnie 30 pazdziernika zwolniony ze swojego stanowiska zostal profesor David Nutt. Piastujacy przez dwadziescia lat prestizowa role przewodniczacego Advisory Council on the Misuse of Drugs - najwazniejszego ciala naukowego, zajmujacego sie doradzaniem rzadowi Wielkiej Brytanii w sprawach dotyczacych narkotykow i substancji psychedelicznych - stracony z piedestalu zostal z czysto politycznych powodow.
Konkretnym powodem bylo twierdzenie, ze wiekoszosc z substancji, klasyfikowanych w grupie B (substancje dosc szkodliwe), powinna zostac zreklasyfikowana jako substancje grupy C (srednio szkodliwe). Profesor chcial takze, by jego wskazowki zostaly potraktowane powaznie i probowal przekonywac do swoich racji w wykladach, a takze w rozmowach z rzadzacymi politykami.
Skonczylo sie wielkim skandalem medialnym, odejsciem z komisji kolejnych naukowcow oraz wielka debata spoleczna, ktora mozna sledzic w postach tejze grupy facebookowej, jak i w relacjach medialnych.
Dobrym wstepem do sprawy jest wywiad telewizyjny z profesorem:
relacja z londynskiej manifestacji w obronie profesora:
... a takze sonda uliczna na temat calego zagadnienia:
Centralnym pytaniem jest tutaj "czy nauka ma sluzyc polityce?". Jesli odpowiedz bowiem brzmi tak, mozemy zapomniec o wszelkich probch reformy prawa, dotyczacego substancji narkotycznych i psychedelicznych, gdyz droge ustawodawcza dalej dyktowac beda PIENIADZE, PRZEKONANIA RELIGIJNE i INZYNIERIA SPOLECZNA!
Innymi slowy, obalanie wszelkich zmian w polityce redukcji szkod jest czescia znacznie szerszego dyskursu - procesu "wylaczania z dzialania" resztek demokracji przez korporacyjno-faszystowska plutokracje.
No comments:
Post a Comment