Wednesday, 23 December 2009

Kulturowy feedback czyli w objęciach cyberpunku


Hipoteza o sprzężeniu kulturowym, którym połączona jest pop kultura (sztuka, muzyka, religia, dziwne wierzenia, literatura itp.) z rzeczywistością społeczną od niedawna zaczęła zaprzątać moją uwagę w związku z tym, iż analizując wiadomości medialne znalazłem się nagle w pozycji, pozwalającej mi na odnalezienie w nich szczególnego rodzaju drugiego dna. Chodzi mianowicie o zbieżność nowych technologii z twórczością pisarzy science-fiction.

Galopujące wykorzystywanie zdobyczy nauk technicznych dla celów komercyjnych staje się coraz bardziej widoczne i pozwala zatem na krystalizowanie się pewnej ogólnej tezy o antropologicznym charakterze. Głosi ona, iż mniej lub bardziej świadomie dostrajamy się do marzeń i wizji, reprodukowanych w sferze pop kultury, która siłą rzeczy bazuje na wielu oryginalnych myślach, jakie możemy znaleźć wśród wizjonerów nauki i sztuki XX wieku. Będę tu rzucać od czasu do czasu zadziwiające paralele, które stają się dla mnie punktem wyjścia do rozważań nad naturą kultury współczesnej.

Przed wami przetestowany po raz piewszy rok temu na lotniskach w Australii i USA, skaner do ciała:



Na wiosnę tego roku był już także z powodzeniem testowany na lotnisku w Manchesterze:




Tu zaś mamy kadr z ekranizacji znakomitego opowiadania Philipa K. Dicka, którym jest oczywiście "Total Recall", w którym główną rolę gra skaner do ciała:










No comments: